Wszystkie formy doskonalenia nauczycieli już się przejadły/zużyły/nie przystają do rzeczywistości… Zostają nam wizyty studyjne, rozmowy z praktykami i … i WIZJONERSTWO w edukacji …
Kiedy jadę na szkolenie, wykład, warsztaty … na bardziej lub mniej nowoczesne formy wsparcia szkoły w zmianie/procesie/transformacji to zawsze dowiaduję się, że są wątpliwości, refleksie i brak wiary w to, że MY TEŻ MOŻEMY!
Jadnak wizyta studyjna, kontakt z rzeczywistością, rozmowy, dyskusje i DOŚWIADCZANIE pozwalają na zrozumienie, własną interpretację i pojawienie się chęci do podejmowania własnych WYZWAŃ, refleksji, ZMIAN dużych i małych ale … ale zawsze szytych na miarę 🙂 na miarę własnych potrzeb i rzeczywistości 🙂
Skąd to wiem?! Od ludzi odwiedzających naszą szkołę … OD NICH!!!
Kolejny raz, kolejna grupa potwierdza, że do zmiany nie trzeba DUŻO!!! Trzeba się za nią INTELIGENTNIE zabrać … QZ 5P i już :))))
To ich refleksje po obserwacjach naszej szkoły … Uczeń, Szkoła, Nauczyciel, inne … POCZYTAJCIE 🙂